Siemka ♥
Wczoraj wkuwałam matmę przez jakieś 2/3 godziny i głównie uczyłam się procentów bo miało ich być najwięcej, a dziś pierwszą miałam matmę i ten sprawdzian a najwięcej było geometrii a z procentami chyba jedno zadanie którego nie zrobiłam -,-
Jejuuu jak ja nienawidzę matmy !
Drugą miałam biologię i pani pytała. Wszystkich których pytała dostali jedynki. Bałam się że zaraz zapyta mnie , ale udało mi się pozostać nie pytaną :)
Później wf i bolał mnie brzuch dlatego mama mnie zwolniła i stwierdziłam że pouczę się biologi bo w środę mam kartkówkę ale i tak weszłam na kompa :D I obżeram się ciastem , mrrr ♥
Podobne do tego :3 Z orzechami i budyniem , i like it !
I uratowałam się dziś ze sprawdzianu z polaka na który nic nie umiałam ! Całkiem spoko dzień się zapowiada ( nie licząc tej matmy... )
Szczęściara! <3333
OdpowiedzUsuńPrzez cb mam chęć na to ciasto ♥
Też miałam kiedyś sytuację, że pani na biologii pytała i wszyscy dostali jedynki. Niektórzy nawet po 2, bo jak pani zobaczyła, że nikt nic nie umie to zdenerwowała się i zrobiła jeszcze kartkówkę...
OdpowiedzUsuń