Niestety długi weekend się skończył. :( Był zdecydowanie za krótki ! Ehhh , i hate mondays ! Zawsze mam ustawiony budzik na 7:00 ale ja i tak wstaje dopiero 0 7:40 , uwielbiam sobie pospać... ♥ Pierwsza lekcja był to Niemiecki na który i tak się spóźniłam jak zawsze a nawet nie dostałam spóźnienia . ; P Dla mnie tam lepiej ^^ Druga plastyka , malowaliśmy tuszem kreślarskim . Ale jak by tak spojrzeć to.. mam zero talentu !!!!!!!!! Hehehehe . :> , później były dwa W-f . Nie chciało mi się ćwiczyć więc powiedziałam że boli mnie brzuch , pani powiedziała żebym poszła do pielęgniraki a ja nie wiedziałam co mam zrobić , przecież tak naprawde nie bolał mnie brzuch... Ale poszłam tam stanełam chwile pod drzwiami i wróciłam , powiedziałam że to z głodu. Dlatego W-efistka powiedziała żebym coś zjadła i nie musze ćwiczyć. Po w-f mieliśmy świetlice , matmę i polski .
Ostatnio mam bardzo złe dni .:< Pokłóciłam się z przyjaciółkami o ile moge je tak nazwać. ! Masakra ! Wyzywają mnie od dziwek itp .. Mam ich dość. ; / Postanowiłam że nie będe zwracać na nie uwagi a się odczepią. Przecież mam o wiele lepszych znajomych którym mogę ufać.
Dostałam od Maryli Hubbe - bubbe ! mmmm smak dzieciństwa. < 3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz